Artisto: | Biesiadne (Polski) |
Uzanto: | wawryn |
Daŭro: | 130 sekundoj |
Komenca paŭzo: | 12 sekundoj |
Tononoma sistemo: | Ne definita |
Sakra: | |
Komentoj pri tabulaturo: | - |
a d
Dziś do ciebie przyjść nie mogę, zaraz idę w nocy mrok.
E a
Nie wyglądaj za mną oknem, w mgle utonie próżno wzrok.
C a A d
Po cóż ci, kochanie wiedzieć, że do lasu idę spać?
F a E a
Dłużej tu nie mogę siedzieć, na mnie czeka leśna brać,
F a E a
Dłużej tu nie mogę siedzieć, na mnie czeka leśna brać.
a d
Księżyc zaszedł hen za lasem, we wsi gdzieś szczekają psy,
E a
A nie pomyśl sobie czasem, że do innej tęskno mi.
C a A d
Kiedy wrócę znów do ciebie, może w dzień, a może w noc,
F a E a
Dobrze będzie nam jak w niebie, pocałunków dasz mi moc,
F a E a
Dobrze będzie nam jak w niebie, pocałunków dasz mi moc.
a d
Gdy nie wrócę, niechaj wiosną, rolę moją sieje brat,
E a
Kości moje mchem porosną i użyźnią ziemi szmat.
C a A d
W pole wyjdź pewnego ranka, na snop żyta ręce złóż
F a E a
I ucałuj jak kochanka, ja żyć będę w kłosach zbóż,
F a E a
I ucałuj jak kochanka, ja żyć będę w kłosach zbóż.