Artisto: | Biesiadne (Polski) |
Uzanto: | wawryn |
Daŭro: | 130 sekundoj |
Komenca paŭzo: | 12 sekundoj |
Tononoma sistemo: | Ne definita |
Sakra: | |
Komentoj pri tabulaturo: | - |
Była jedna piękna noc, taki mały flirt w blasku gwiazd. D fism
Ona i ja. Niby nic a jednak mi żal. G A
Wszędzie razem, w wszystkie dni, D
Wieczorami szampan i lód. fism
Ona i ja. Kilka chwil zamkniętych na klucz. G D A
Ref.
Sam nie wiem co to było D
- kilka fajnych dni. fism
A może to miłość, miłość drwi, G
Chyba tak, bo chciałem z nią być. A
Tak dziwnie się skończyła, D
Nawet nie znam jej. fism
A może to miłość – rozterka dwojga serc. G D
Obiecała przysłać list, wciąż go szukam w skrzynce na drzwiach.
Ona i ja. Takie coś, co zdarza się raz.
Głupio wyszło w tamtym dniu, chciałem więcej niż mogła dać.
Ona i ja. Krótkie „cześć” i szukam jej w snach!
Ref.
Sam nie wiem co to było
- kilka fajnych dni.
A może to miłość, miłość drwi,
Chyba tak, bo chciałem z nią być.
Tak dziwnie się skończyła,
Nawet nie znam jej.
A może to miłość – rozterka dwojga serc.
Sam nie wiem co to było
- kilka fajnych dni.
A może to miłość, miłość drwi,
Chyba tak i trudno z tym żyć.
Tak dziwnie się skończyła,
A może to miłość, miłość drwi,
Chyba tak i trudno z tym żyć! D A D