Ballada o Brygu

Artisto: Szanty (Polski)
Uzanto: Mirek F
Daŭro: 130 sekundoj
Komenca paŭzo: 12 sekundoj
Tononoma sistemo: Ne definita
Sakra:
Komentoj pri tabulaturo: -

URL

Alŝutita:
2018-aŭgusto-26 00:38
Get it on Google Play

Teksto

Przypłynął statek do Bordeaux    a G a G a 
I przywiózł zboża korców sto.   C D e  D e 
Kapitan był tam chłop na schwał,    a G 
Na dziobie brygu sobie stał,   C a 
O, la la laj...G
Na dziobie brygu sobie stał.  a G a G a 

Trzy mieszczki przyszły pytać go,
Po ile sprzeda zboże to?
- "Więc chodźcie proszę , na mój bryg,
A targu dobijemy w mig,
O, la la laj...
A targu dobijemy w mig."

Skoczyła więc najmłodsza z trzech,
Wtem w żagle wiatru powiał wiew
I statek zaczął fale pruć.
- "Żeglarzu, ach zatrzymaj, wróć!
O, la la laj...
Żeglarzu, ach zatrzymaj, wróć!"

- "Zatrzymaj, wróć!" - błagała wciąż 
"Burmistrzem wszakże jest mój mąż!"
- "A choćby nawet królem był,
Całował będę Cię co sił,
O, la la laj...
Całował będę Cię co sił!"

Komentoj