Artisto: | Domowe Melodie (Polski) |
Uzanto: | mz |
Daŭro: | 130 sekundoj |
Komenca paŭzo: | 12 sekundoj |
Tononoma sistemo: | Bazvalorа |
Sakra: | |
Komentoj pri tabulaturo: | - |
Zbyszek nie był faworytem A
na długim dystansie Bm ( A )
szukał zwady i podkradał rentę matce Cm# Bm
jak jadł chleb z pasztetem ukruszył się cały D Cm#
jego wieś milczała a on kotki w rzece topił A E A
REF x2
a ja lubiłam Zbyszka takim jak był E
granatowe oczy kiedy był zły A
oranżowe stopy w nich płynie czas E
który poszedł ze Zbyszkiem w las A E A
Tu nie było takiej co nie znała Zbyszka A Bm ( A )
ciągnął w krzaki i całował je z opryszczką Cm# Bm
pod paznokciem trzymał serce i swój świat D Cm#
które zjadał jak mu wódki było brak A E A
REF
a ja lubiłam Zbyszka takim jak był E
granatowe oczy kiedy był zły A
oranżowe stopy w nich płynie czas E
który poszedł ze Zbyszkiem w las A E A
Zbyszek miał trzydzieści osiem lat A
i przepadł Bm ( A )
zmyła woda kroki jego co wydeptał Cm# Bm
ludzie mówią, że go diabli może wzięli D Cm#
że takiego tylko diabły mogą brać A E A
REF
a ja lubiłam Zbyszka takim jak był E
granatowe oczy kiedy był zły A
oranżowe stopy w nich płynie czas E
który poszedł ze Zbyszkiem w las A E A