Odjeżdżałem z nią (Lyrics)

Artisto: Lady pank (Polski)
Uzanto: Przemysław Koszalka
Daŭro: 130 sekundoj
Komenca paŭzo: 12 sekundoj
Tononoma sistemo: Ne definita
Sakra:
Komentoj pri tabulaturo: -

URL

Laste redaktita:
robot@guitarsongs.club,
2017-aprilo-01 12:11
Get it on Google Play

Teksto

Padał deszcz tej nocy 
Niebo pełne łez 
Nie pamiętam dzisiaj, 
może to był sen 
Zamykałem oczy, 
gubić chciałem czas 
W bramie pusty śmiech 
Tak się chciałem bać... 

Kiedy szła ulicą, 
Mokra tak jak ja 
Czułem oddech nocy 
Zimny jak ze szkła 
Miałem ciepłe ręce 
i spokojny czas 
Moje wolne serce 
Zabierało nas 

Odjeżdżałem z nią na tamtą stronę 
Uciekałem z nią tramwajem w las 
Nasze oczy jakby przez zasłonę 
Oglądały świat 

Delikatne ręce 
i czerwony płaszcz 
Trochę smutny uśmiech 
w kapeluszu z gwiazd 
Kradłem ją garściami 
Upijałem się 
Aż wieczorną rosą 
odchodziła gdzieś... 

Od tej pory zawsze, 
gdy przychodził zmrok 
Na ulicy stałem 
Minął może rok 
Bym nadziei siłą 
czekać jeszcze mógł 
Do tramwaju wsiadać 
Nie zabroni Bóg 

Odjeżdżałem z nią na tamtą stronę 
Uciekałem z nią tramwajem w las 
Nasze oczy jakby przez zasłonę 
Oglądały świat 

Komentoj